A ja z takim skromnym pytaniem - Dałoby radę w czwartek popołudniu załatwić podwózkę z Gubina? Poprzednio na PKS czekałem 3 godziny i trochę się nam to dłużyło

Byłby ktoś tak miły i naszych łódzkich trzech pancernych i psa podrzucił? Bo ja przez ten rok dalej nie zrobiłem prawka i jadę tak jak ostatnio, skazany na łaskę i niełaskę PKP i PKS