My również dołączamy się do podziękowań! Dla Margo i całej jej rodziny za super organizację, towarzystwu za mile spędzony czas,a szkoleniowcom za nowe "sztuczki" do okiełznania Aszczurexa

Juz szykuję się, żeby być za rok

Tylko opowieści o mega zmęczonych wilczakach to troszkę bujda, bo mój zdążył zregenerować siły w samochodzie i dziś na nowo dokazuje...
Aaa, i dziękuję Rudej za odkrycie kolejnego talentu Aszczura

Smoku- nie mogę doczekać się fotek