Dobrze, że wyjaśniasz, Grin -nawet nie wiedziałam, bo mnie to nie interesuje i nie śledzę dokonań innych psów.
Czyli moje przypuszczenie jest mylne. OK. "Zwracam honor".
To skąd, pytam nadal, ta chorobliwa wściekłość?!
Bo to byłoby jakimś uzasadnieniem, a tak pozostaje...?
|