Quote:
Originally Posted by maria
Ja nie planowałam, ale po wzięciu wilczaka musiałam 
Ale mała poprawa ostatnimi czasy odnotowana, 3 komplet pasów jeszcze jest nietknięty, choć już mija miesiąc od ich wymiany. Mam nadzieję, że już się jej znudziły! A karnisz z firanami tym razem spadł z mojej winy 
|
Haa, ja pozdejmowałam jak Mija (córka) zaczęła szarpać za firany, potem Unka przybyła, a potem Chanti i teraz czekam sobie, aż Chantala wyrośnie i wtedy remont psiego pokoju będzie, a i firany sobie lepsze strzelę

Drzwi wejściowe postanowiłam, że wewnątrz zamontuję - tzn. stare zostawię, bo i tak pewnie nie minie im skrobanie, a od środka nic ich nie zje

Muszę jeszcze pomyśleć co zrobić, żeby Chantala nie zjadała domu od zewnątrz

(kto nie wie, to donoszę, że ciągnie sobie za siatkę i dobiera się to styropianu i to z różnych stron domu)