hej hej tam na mazurach!
Dziekujemy pieknie za zaproszenie - jesli sie uda na chwilke ( bo urlop to my wlasnie zaczynamy za chwile aby po lokcie sie urobic z wykonczeneim remantu) to chetnie przyjedziemy...a gdzie Wy dokladnie mieszkacie ?
Cheitan bedzie pewnie zachwycony choc ostrzegam ze to burak i do panienek specjalnego szacunku nie ma (za leb i w glebe

- no ewentualnie ku osmieleniu damy sam sie wylozy na chwile kolami do gory... )
A jak nie w same wakcaje- kiedy sezon turystyczny to moze okolice wrzesnia? No
jakos sie musimy spotkac...tym bardziej ze do Peronowki nie pojedziemy i tam nie bedziemy mieli okazji sie zobaczyc
Poki co pozdrawiamy ze stolycy....i czekamy na nowe fotki panny Cayo