Quote:
Originally Posted by wolfin
no co Ty
argumentow z wiki za malo  - teras dzwonilam do swojego weta- usmial sie na maxa z "strachu" dla swini 
|
ja tam nie chce mędrkować, jednak ciekawe jest o co chodzi: wetów pytałam kilku o żywienie moich kotów i każdy mówił co innego, jeden ze surowego nigdy, drugi ze surowe owszem ale mało, trzeci ze surowe owszem ale bron boże kurczak, a czwarty jeszce cos innego... ale prawie każdy z nich przestrzegał mnie przed
chorobą Aujeszkyego (czyli przed podawaniem surowego mięsa wieprzowego). Właśnie z powodu nie badania tego mięsa gdyż dla ludzi wirus ten nie jest groźny. Czyli ci weci kłamali...