Quote:
Originally Posted by Grin
Cóż, ale tam przynajmniej parking był wielki i wygodny; a weź np. Kraków, gdzie opłata też była niebotyczna, a miejsc było na tyle mało, że panowie parkingowi kazali parkować w miejscach porośniętych trawą. Po południu zawitała tam nieoceniona, słynna krakowska Straż Miejska i skasowała wystawców dodatkową opłatą za... parkowanie w niedozwolonym miejscu... najdroższy parking wystawowy świata...
|
OMG... To dobrze, że do Krakowa też się nie wybraliśmy

Ale nie wiem kogo bym tam bardziej udusiła, parkingowych, straż, czy organizatorów...