Dziękuję za nową dostawę fotek Aszczury2, nieźle sucza wyrosła... Czy ona przerosła Waszą Aszczurę? A tarzania w kamieniu wręcz nie da się skomentować...

Pozazdrościć bezrobocia... i spaceru z wilczymi

Dobrze, że się Aszczury dogadały. Aż mi Resława szkoda, z nimi to by sobie pobiegał, nie to co z Corą. Ona na spacerach jest zbyt pochłonięta przeszukiwaniem terenu i znaczeniem go. Z łapką w górze, rzecz jasna.