Rybka ---> także mieliśmy szkolenie z tego typu sytuacji i uczono nas identycznie. I faktycznie najważniejszy jest timing, ale załóżmy, że jest on idealny...pies powtarza złe zachowanie na naszych oczach, wręcz wypatrując naszych reakcji...fee, fuj absolutnie nie działa, rzut na glebę to zachęta do zabawy. Izolacja działa momentalnie, pies jest grzeczny...kładzie się pod drzwiami i grzecznie czeka aż zostanie wypuszczony. Mógłbym go wypuścić po 10 sek i po godzinie - będzie zachowywał się cały czas tak samo. Tylko co z tego jak po wyjściu potrafi powtórzyć te same zachowanie.
trunksia&witgor ---> zachowania których nie tolerujemy są różne, od błahych czyli ulubionego zrzucania prania z suszarki, wchodzenie do kuchni czy też głupawki, wskakiwanie na kanapy ja moja druga połówka zostaje z nim sama, czy też bardziej poważnych jak małe przemeblowanie gdy nie ma nas w domu. To są najprostsze codzienne przykłady...Mi bardziej chodziło o sam sposób korekty niepożądanych zachowań...o sposoby, których sami się dopracowaliście bo my wciąż szukamy