Dojechalam z "lekkim" opoznieniem. Dwie godziny krazylam po Bielsku, zeby w ogole znalezc droge na Jasienice, a potem jeszcze musialam znalezc dom... Dawno tak sie nie naklelam, ale grunt, ze w koncu sie udalo

Zdjecia byly robione na szybko, bo trzeba bylo jechac dalej.
Magda jeszcze raz dzieki za wszystko
Swoja droga Czakram i Bruxa sa strasznie rozne - jedna to kopia mamy, druga taty. Zobaczymy co wyrosnie