Quote:
Originally Posted by Miru
Mój brat miał ostatnio takie problemy z ptasznikami, tez musiały mieć papiery i wg. , gdzieś tam je zgłaszał ( ze ma takie i takie okazy) , weterynarze itp. po prostu sajgon
|
Jeśli ma ich wiele (kilkadziesiąt) i prowadzi profesjonalną hodowlę to miało to sens, ale jeśli trzyma dla siebie i nie sprzedaje to wg mnie szkoda czasu na zgłaszanie. Większość hodowców nawet nie zadaje sobie trudu przejścia do weta i uzyskania zaświadczenia o wykluciu pajączków w niewoli. Ja trafiłam tylko na jednego sprzedawcę, który razem z pająkiem przesłał mi zaświadczenie od weta, a i to było ksero bo niemożliwością jest wyrobić osobny papier każdej wyklutej nimfie. Umieszczenie ptaszników na tej liście to w ogóle jest jakiś nonsens.
Quote:
Originally Posted by Mar
do takich warunków on sprzedać ich nie moze bo są pewne wymogi do których się trzeba stosować, i nie pozwoli by zwierzeta żyły w niegodnych warunkach.
|
Ten pan nie a dziesięciu innych będzie to miało gdzieś i sprzeda zwierzęta nawet do garażu.
Quote:
Tak więc niby to tak fajnie wygląda, ale my możemy mieć kontrolę z urzędu.
|
Kontrolę to można mieć zawsze, bez względu na gatunek posiadanego zwierzęcia, wystarczy naruszyć ustawę o ochronie zwierząt i mieć pecha bo ktoś to zauważy i pospieszy biednemu stworzeniu z pomocą.
Quote:
Chcąc zakupić lwa ,też może pomóc ale tutaj bezwzględnie wymaga dokumentów zezwalających na hodowlę, lub warunków w jakich zwierzę jest przetrzemywane.
|
To oczywiste skoro lwy są na liście zwierząt zabronionych i do tego w I grupie co oznacza bezwzględny zakaz trzymania ich przez osoby prywatne, także żadna to uprzejmość ze strony pana sprzedawcy a dbanie o własny interes bo dokonując obrotu takim zwierzęciem dokonałby przestępstwa.
Quote:
ma równiez naczelne ale prywatnym osobom nie sprzedaje, tylko zoo i ośrodki hodowli ze specjalnym numerem i nadzorem.
|
Jak wyżej - małpy człekokształtne to również I grupa, podobnie jak gibony, a parę innych należy do grupy II (konieczność posiadania specjalnych zezwoleń).
Quote:
Więc wszystko jest wporządku.
|
Absolutnie nie, bo tak jak powiedziałam wcześniej ten sprzedawca może i dba o zwierzęta, które sprzedaje ale inny nie będzie tego robił. Poza tym co do tej dbałości to mam pewne wątpliwości bo pan tam podaje cenę za jedno zwierzę, a biorąc pod uwagę, że są one stadne to osoba dbająca o nie sprzedawałaby je jako parę a nie pisała wyraźnie o cenie jednego.
Co więcej osoba, która kupi te wilki może z nimi zrobić cokolwiek i ten pan już wpływu na to mieć nie będzie.