Na pierwszym zdjęciu światło pada prosto w oczy ale zdjęcie również robione jest bardziej od frontu pyska. Na poniższych fotach słońce znów świeci w oczy, ale zdjęcie jest robione z boku, stąd inna barwa oczu. Największe wątpliwości mam do ostatniego zdjęcia, ale na pozostałych trzech mogło się obyć bez PS.
Ludzie mają czas i moc, a jeśli psa traktują jak przedłużenie własnego ego to nie ma limitów.
|