Tak bardziej na powaznie.
Z moich obserwacji wynika, ze oko ciemnieje mocno w wieku 2,5-3 miesiecy. Potem stopniowo sie rozjasnia i pies powyzej pol roku powinien miec juz "swoj" kolor. Bedzie mial taki przez jakis czas z lekkimi wahaniami, a powyzej 2-3 lat powinien zaczac zmieniac na ciemniejszy. Powinien, bo sa psy, ktorym oko nie ciemnieje, takie ktorym ciemnieje albo jasnieje w wieku 2-3 lat i takie ktorym ciemnieje bardzo szybko. To sprawa osobnicza - zalezna tez od srodowiska. Mniej widac ciemnienie oka u psa z zolta lub cytrynowa teczowka, a bardziej jesli ma troche brazu na obrzezach. Moze ktos z wiekszym doswiadczeniem to rozwinie
Mamy cztery wilczaki.
Najjasniejsze cytrynowe oko ma Bruxa, ale w tej chwili jest za mloda, zeby cokolwiek ocenic, bo jeszcze jest na etapie zmian. Zaraz po niej plasuje sie Zmora, ktora ma oko zolte, nastepnie Jabber i Strzyga z jantarowymi - Jab ma jasniejsze. U Zmory (prawie 3 lata) oko jest troche ciemniejsze niz miala wczesniej, ale nadal zolte. U Jabbera (prawie 4 lata) wyjasnialo o ton z wiekiem, ale ma na granicach teczowki brazowy nalot - na razie sie nie powieksza. U Strzygi oko najszybciej ciemnieje pomimo, ze jest najmlodsza (2 lata). Najpierw miala bardzo jasne, w okresie szczeniecym jej pociemnialo, potem znowu wyjanialo, ale teraz pojawil sie ten sam brazowy nalot na granicy teczowki jak u Jabba i powoli sie powieksza. Nadal ma jasne, ale prawdopodobnie najszybciej jej sciemnieje.
Zdjecia tego do konca nie pokazuja, bo kolor oka jest inny w zaleznosci od pogody, kadru, kata padania swiatla, otoczenia, jasnosci fotki, rodzaju aparatu, pory dnia i tysiaca innych rzeczy. Jesli mamy ciemny pochmurny dzien ze slabym swiatlem to pies zazwyczaj bedzie mial ciemniejsze oko, z kolei najlepsze fotki, wychodza w sloneczny zimowy dzien, jesli sa robione pod odpowiednim katem albo przed zachodem slonca

Oko najlepiej i tak oceniac na zywo, bo zadne zdjecie nie odda koloru. Ja widze roznice ogladajac fotki na dwoch roznych komputerach, ale fakt, ze te roznice nie sa jakies drastyczne. Jesli pies przy tym samym kacie padania swiatla i tej samej pogodzie zmienia kolor oka o kilka tonow, to faktycznie jest to dziwne.
Strzyga - fotki maja miedzy soba tydzien przerwy - jedna robiona w dzien pochmurny z padajacym sniegiem i druga w sloneczny z czystym niebem

Na drugiej fotce oko jest jasniejsze, ale tonacji nie zmienilo.