View Single Post
Old 31-12-2010, 00:43   #16
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Daniela jednak zastrzega, że ta informacja jest tylko do wiadomości właściela i nie można jej upubliczniać jako oficjalnego wyniku badań.
Nie, nie.. nie o to chodzi... Napisane zostalo, ze o wyniku zostanie poinformowana ich komisja, sami badacze i wlasciciel psa... Nie oznacza to ZAKAZU publikacji wyniku. Chodzi tylko o uspokojenie wlascicieli, ktorzy boja sie nagonek w wyniku "masowych" publikacji i nie zycza sobie, by ktos "obcy" poznal ich rezultat...

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
O tym, że chyba dobrze zrozumiałam "wytłuszczony" czarnym drukiem tekst świadczy fakt, że sama Daniela opublikowała wyniki badań swoich psów dopiero po przetestowaniu ich w Laboklinie.
Widzialam, ze ten temat pojawial sie juz wczesniej, wiec male sprostowanie...
Laboklin nie jest jedyna "wyrocznia" - to zwyczajna FIRMA. Zarabiajaca na badaniach. Ma SWOJ wlasny certyfikat - jedyna "zaleta" jest to, ze to DUZA firma, znana w Europie, wiec je wyniki sa "uznawane". Co nie znaczy, ze wynik Danieli jest gorszy... Gdyby i ich grupa posiedziala i zrobila w PhotoShopie jakis dyplom dla czystych psow to mialby on taka sama "wartosc" (rzeczywista) jak certyfikat Laboklina... "Problem" w tym, ze Laboklina hodowcy znaja, a grupe Danieli (jeszcze) nie, wiec moga do ich papierka podchodzic z "pewna taka niepewnoscia"...

Podobna firma, ale o wiele bardziej znana niz Laboklin jest amerykanska OFFA. To do niej polscy hodowcy wysylali probki w czasach, gdy nie bylo w Polsce zadnego laboratorium. A co obecnie dla wielu osob wazne - badania sa tam jeszcze tansze niz w Laboklinie.

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Jakoś nie przekonuje mnie sytuacja, gdy hodowca, znając wyniki nieoficjalne, mówi „na ucho” i w wielkiej tajemnicy nabywcom szczeniąt z jego hodowli, że wszystko jest ok, ci w przyszłości postępują podobnie, łańcuszek się wydłuża i w efekcie mamy.... linię zdrową, choć niebadaną.
Nie do konca... Zgadza sie, ze papierek bedzie sie wiecej liczyl, bo papierki tak juz maja. Ale "technicznie" (dla samych hodowcow) nie ma kompletnie zadnej roznicy, czy pies jest badany w Laboklinie, czy u Danieli.
Dla hodowcow jest wazne, aby eliminowac wade - a bedzie to mozliwe jedynie jesli psy zostana przebadane masowo... A do czegos takiego nigdy nie dojdzie, jesli bedziemy brac pod uwage jedynie oficjalne certyfikaty...

Dla samych genow DM nie jest wazne czy maja papierki, ale to, czy sa u danego psa czy nie... Dlatego wiec tak wazne jest, aby kto tylko moze wyslal do Danieli DNA. A jesli go stac to oczywiscie fajnie bedzie jak oprocz wyniku bedzie mial tez jakis fajny certyfikat, ktoregos ze znanych laboratoriow...

A co do lancuszka i klamania... Nie oszukujmy sie - nawet oficjalny wynik nie zabezpiecza od plot... I na niejednej stronie stoja informacje o wynikach testow, egzaminow, bonitacji, ktorych nie bylo... Jak ktos klamie to nic go nie zmusi do pisania prawdy... (a wynik Danieli mozna u niej przeciez potwierdzic).

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Raz jeszcze podpowiem jak można sporo grosza zaoszczędzić – rozsądniej przebadać dwoje rodziców niż wszystkie ich dzieci. Ta sugestia już raz w tym wątku padła (ja + Jefta), ale reakcji hodowców nie było. Zupełna cisza!
Nie cisza... Ale wyciagniecie logicznych wnioskow... Ze to nic nie zmieni...bo moze zostac latwo zakwestionowane.... i skrytykowane...

Na poczatku pisaliscie, ze wazny jest JEDYNIE certyfikat. Ze nawet wynik fachowego badania na uniwersytecie nie moze byc brany powaznie... bo takiego wyniku nie ma na papierze...
Czyli o tym, ze jej pies jest czysty moze mowic WYLACZNIE osoba, ktora ma w reku "oficjalny" papierek. A pamietajmy, ze wlasciciele szczeniakow (nawet po psach N/N) nie maja NIC co by bylo dowodem, ze ich szczeniak tez jest N/N... To tez bedzie jedynie mowieniem "na ucho" ludziom, ze ich pieski sa "czyste"... Wiec, chcac czy nie chcac i tak beda musieli swoje psy przebadac, aby miec papier na to, co juz wiedza...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 31-12-2010 at 00:48.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote