Rodowody to snobizm a odpowiedzialna opieka i partnerska relacja z psem to fanaberia bandy czubków... bo przecież pies ma być poza domem, najlepiej na łańcuchu przy budzie. Ma szczekać i rozszarpywać koty. Im więcej tym lepiej.

Brak słów. Oby jak najdłużej wilczaki były 'nieopłacalnym' biznesem.