Quote:
Originally Posted by Margo
Pies kolo lewej nogi, smycz masz w lewej rece (delikatnymi "cuknieciami" - pociagnieciami naprowadzasz psa), w prawej wysoko trzymasz nagrode. Co chwila i za kazde spojrzenie psa chwalisz i dajesz smakolyk.
Jedno ale: wbrew pozorom chodzenie na smyczy to jedno z najtrudniejszych cwiczen, bo aby pies dobrze chodzil trzeba cwiczyc regularnie przez dluzszy czas.
|
dwie uwagi
Jesli chcesz to robic naprawde sportowo to lepiej cwicz na zupelnie luznej smyczy lub bez, bo tak to "korci" zeby szarpnac, a nie o to chodzi
No i jesli j.w. chcesz na sportowo to lepiej sprobowac na pilke, a jak sie nie da to przynajmniej wyeliminowac podniesiona reke
Reka w gorze bardzo przeszkadza pozniej, trzeba to mase czasu odkrecac, lepiej od razu szyneczke do "ustow"

albo kamizelke ze specjalna kieszenia, no ale i tak najlepsza jest pilka (ale dla psa co pilke juz pokochal oczywiscie

)
co do trudnosci to zgadzam sie absolutnie, mimo lat cwiczen za chodzenie na smyczy dostajemy z Amberkiem zawsze po punktach
znacznie lepiej wychodzi nam bez smyczy