My też dziękujemy za mile (jak zawsze) spędzony czas

.
Maluchy są przefajne, w ogóle się nie boją, a było czego, bo nie dość, że zainteresowanie tylu ludzi, to jeszcze tyle biegających w koło oszołomów

, a nas najbardziej zaskoczył Gimirski, który wyrasta na baaaaaardzo przystojnego futrzastego gentelman'a, także zwracamy się z prośbą do osób które robiły zdjęcia o jego foty