Od kilku miesięcy staram się odzwyczaić sucz od kolczatki. Na zwykłej obróżce niunia ma nade mną przewagę - kiedy widzi inne psy dostaje ataku złości. Moje spokojne i mniej spokojne metody nie pomagają, a problem się pogłębia. Mogłam zapanaować nad nią tylko kolczatką, ale mam nadzieję że na kolczatce się świat nie kończy i że bez niej nauczę się panować nad Radośkowymi emocjami. Jak najlepiej opanować wilczaka w takich sytuacjach?
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
|