Quote:
Originally Posted by Gia
Raczej kwestia rozwiązania niż przyzwyczajenia  Bardzo się cieszę, że mała nie buntuje się przeciwko klatce i wciąż kocha ludzi, nawet tych obcych 
A z głupawkami sobie poradzicie, ona tylko musi zrozumieć granice, na razie traktuje Was z taką samą brutalnością jak rodzeństwo
Fotki wstaw 
|
Co prawda to prawda - u nas troche czasu minęło zanim sucz zrozumiała granice. Grunt to konsekwentność. Powodzenia