O prosze Panstwa, myslę, że emocje są zbędne.
Niektórzy/niektóre z nas odebrały różne słowa zbyt osobiście, a czy to ma jakikolwiek sens?
Nie powiedziałem, że właściciele Amona mają wilczaka zbyt krótko, by się wypowiadać na temat jego wychowania - proszę zobaczyć post niżej. Myślę, iż Gagę zirytowała jej zdaniem zbytnia pewność siebie przeniesiona w krytykę, być może niemającą nikogo urazić, czy też zbyt poważne potraktowanie tematu, który miał miećz założenia inny charakter.
Myślę, że nie ma sensu kontynuować podobnej dyskusji.
Pozdrawiam
Joanna
|