Witajcie,
tu Paweł & Sabnock z Peronówki (SHARN). Śledzę od jakiegoś czasu ten wątek i jak widzę lekko nie jest

Mam zatem pomysł racjonalizatorski

Codziennie z Kasią i Acriterem spotykamy się w Łagiewnikach na 2-3h spacerze. W tygodniu zwykle wieczorem (żywej ludzkiej duszy tam nie uświadczysz) i psy mogą się wybiegać do woli, w weekendy wczesne popołudnie i tu miejscówki są różne: Łagiewniki (zwiększona czujność, bo i ludzi i innych niezwykle zajmujących obiektów więcej, ale głębiej w lesie luzik), jakieś pola pod Zgierzem, Grotniki. Możliwości są praktycznie nieograniczone

Wystarczy tylko info kto, gdzie i w jakich godzinach będzie, a chętni mogą dołączyć bądź zaproponować swoją wersję godzinowo-miejscową.
My z Sabnockiem oczywiście w imieniu Kasi i Actitera zapraszamy: CHODŹCIE Z NAMI! CHODŹCIE Z NAMI!
A może uda nam się stworzyć do tego nową świecką tradycję

I jeśli nawet nie wszystkim uda się spotkać w jednym terminie to i tak wszyscy wychodzimy codziennie na dłuższe lub krótsze spacery zatem można je spędzać w większym gronie.
My dajemy "bazę": dwa mobilne wilczaki

zapraszamy bądź dojedziemy.
Zaproszenie dotyczy nie tylko łódzkich wilczaków, ale wszystkich chętnych.Zobaczymy jak sprawdzi się ta formuła

, chyba że wolicie uzgadniać wspólny termin przez kolejne 2 miesiące