A podczas niegdysiejszej akcji "zerwijmy łańcuchy", która promował plakat z małym dzieckiem przypiętym łańcuchem do budy (oczywisty fotomontaż), posypała się lawina protestów-przeciwko przypinaniu tego biednego dzieciątka

Wot co....
p.s. a przy okazji i w temacie-
artykuł z GW, przedstawiający problem
tylko aglomeracji warszawskiej;/