O wilku raczej zapomnij, krzyżowanie międzygatunkowe to nie taka prosta sprawa, jak wieść gminna lubi nieść

Mix z wilczakiem prędzej możliwy, ze względu na to, że lewe mioty mamy w kraju już od dobrych kliku lat, niektóre nawet przy wsparciu legalnych hodowców :/
Myślę jednak, że zawartość wilka w krwi Waszego młodego przyjaciela nie ma większego znaczenia, choć pewnie ciekawie będzie porównywać zaobserwowane zachowania z opisanymi na tym forum i tu życzę miłej lektury

Czasem może być naprawdę ciekawie

Maluch jest słodziak i mam nadzieję, że powrzucasz jeszcze fotki, bo miło będzie widzieć jak rośnie

My się na spacery nie piszemy,m bo do Wielkopolski mamy kawał drogi