Halo halo.. to ja też trochę pomęczę. Też od dłuższego czasu interesuję się tą rasą i męczy mnie najbardziej problem wycia. Mieszkam w małym kameralnym 3 piętrowym bloku na poddaszu i tu pada pytanie... czy Wilczaki wyją tylko w okresie gdy przyzwyczaja sie je do zostawania samemu w domu czy też mają tendencję do wycia przez całe życie? Poprostu zastanawiam się czy będziemy zmuszeni kiedyś w ostateczności wyprowadzić się z bloku... mieszkam w nim od dwóch lat i zauważyłam, że w mojej klatce jest tylko jeden pies, więc można mieć spore watpliwości co do toleracji sąsiadów albo mam takie wrażenie, bo wcześniej mieszkałam w podobnym bloku w którym 80% mieszkańców miało psa... i teraz odczuwam to jakoś dziwnie..