Quote:
Originally Posted by anula
Tu się nie zgodzę - socjal Wondery to zasługa przede wszystkim Pawła - szkółki również, ale w tym przypadku to Pawel zadbał najbardziej o "oswojenie" swojej dziewczyny.
My sobie teraz z Biesem trenujemy szkolne nauki w lajtowych warunkach na polu - bez rozpraszaczy to sama przyjemność, Bies chodzi (prawie) jak w zegarku 
|
znowuż

Wondera to czasem nawet jak spowolniony też zegar, choć częściej się jednak spieszy