Quote:
Originally Posted by avgrunn
Wiem ze dzieki temu ze Uro jest chudzinka ma szanse na lepsze stawy  , ale mimo tego gdzies w srodku jak na niego patrze robi mi sie smutno, tym bardziej jak slysze kasliwe komentarze. Rada tylko jedna trzeba sie przyzwyczaic i czekac az wyrosnie. 
|
Widzę, że przechodzisz etap, który często przechodzą właścicieli pierwszego szczeniaczka czw

Moja dobra rada:
Niech Ci się nie robi smutno. Mając wilczaka musisz mieć skórę słonia (nomen omen) w stosunku do przechodniów, szkoleniowców, niektórych współ-wystawców a czasem nawet... sędziów

. To nie są psy dla osób, którymi łatwo manipulować i wmawiać im że "białe to czarne", tylko dla twardzieli, co swoje wiedzą.

Więc wiedz swoje (a jak nie wiesz, to pytaj Margo albo na forum

), postępuj z młodym konsekwentnie i na pewno będzie dobrze. Pamiętaj, że
zdecydowana większość ludzi z którymi rozmawiasz wie o wilczakach ZNACZNIE mniej od Ciebie.