[Sayrel]

Odpowiadam na co mogę.
Nie wiem, jaki jest jej stosunek do dzieci. Na pewno nie nadaje się do maluchów, ze względu na swoją żywiołowość - skacze na ludzi, a dziecko łatwo przewrócić.
W schronisku nie niszczy, ale trudno mi powiedzieć, jak byłoby w domu. Prób dominacji nie dostrzegłam. Tak, jest to duży, niewychowany szczeniak
W schronisku żadnych problemów zdrowotnych nie stwierdzono (=brak wielkich ran otwartych, złamań i innych problemów widocznych na pierwszy rzut oka...), specjalnego żywienia nie wymaga - je suchą karmę średniej jakości, jest właściwie wszystkożerna.
Stosunek do innych psów: bawić się! Wszystko, co się rusza traktuje jak zabawki... Z suką z boksu świetnie się dogaduje, cały czas się bawią. Otwarta na inne psy.
Spuszczona ze smyczy nie ucieka, aczkolwiek musi się wylatać. Przychodzi na zawołanie, ale początkowo ma 'głupawkę'.

Sa dwa potencjalne domki chetne na sunie, ale trzeba ja najpierw zabrac ze schroniska. niestety temat transportu narazie lezy odlogiem;/