Coś w tym zapewne jest...
Margo, zauważyłaś pewnie jak Tinka zachowuje się w stresie - udaje , ze nie widzi tego, co ją stresuje. Kiedy w K-wie czekalismy na wystawianie psów, a ona wyraźnie czuła się niepewnie przy tak wielu większych od niej CZW, odwracała się do nich tyłem, biegala za piłeczką, itd. Tak samo reaguje na koty, kury, kaczki itp. - wie, że nie tolerujemy agresji, więc udaje, że ich nie ma....