Quote:
Originally Posted by leśniczyna
Wiesz.. ja uwazam, ze zaden normalny pies nie niszczy samochodu. Tamte psy sa bardzo spokojne, nigdy niczego nie zniszczyly.Krata byla wypchnieta tak, ze zmiescila sie - byc moze stalo sie to, gdy zezazla ramy.Demolka zostawala wiele razy na noc z psami i najwyzej cos zahaczyla i uspokajala sie. Musialo jej cos odbic..
|
Lesniczono, a to bylo
po wystawie? Bo jesli tak to dla mnie zrozumiale...przy charakterze DeMoli odreagowala te hale....
Quote:
Originally Posted by leśniczyna
Wiem, ze kazda osoba posiadajaca wilczaka wie, ze ten pies moze zrobic wszystko. Ale ja nie mam zamiaru wciaz patrzec na to, czy moge wyjsc czy nie, bo pies cos zezre, i wciaz na nia uwazac. Mam tego dosyc. Wciaz musze sie dopasowywac do odchylow tego zwierzecia.
|
OK, teraz i tak juz niewiele zrobisz...sprawa faktycznie przykra, cos z tym zdewastowanym autem trzeba zrobic, mam tylko nadzieje, ze prezes jest wyrozumialy i skonczy sie wszystko lagodnie.
Nie wiem czy to dobry moment bo na pewno jeszcze jestes zla i rozgoryczona...ale wez mi wytlumacz jak sie maja szczeniaki do zachowania DeMoli? To ma byc kara czy zapobiegliwosc?
Trzymaj sie dziewczyno...nie takie rzeczy sie zdarzaja, choc wiem ze krew Cie zalala
pozdrawiam
Gaga