View Single Post
Old 01-07-2011, 10:36   #1
dorotka_z
Member
 
dorotka_z's Avatar
 
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
Default ceremonia przywitania

Witam,

pisze, bo mam pewien problem z Baszti. Ciekawa jestem jak wyglądaja powitania u Was w domach?

Jak wracam do domu wypuszczam małą z klatki i zaczyna się istne szaleństwo. Pies cieszy sie strasznie ( no i tutaj oczywiście narzekać nie mogę) ale przy okazji dostaje mega szajby, że nie sposób nad nią w żaden sposob zapanować. Drapie, gryzie, skacze, choć wszystko oczywiście z radości. Chciałabym juz trochę ją cywilizować, bo nie sposob teraz wejść do domu w jakiś lepszych spodniach na przykład

Próbujemy nauke siad. Staram sie ją uczyć, ze jak coś chce powinna usiąść i poczekać spokojnie. Działa to już przy karmieniu i nawet ze dwa razy wyszło przy przywianiu. Niestety jak ją za to pochwalę "piekiełko" zaczyna się od nowa...

Oczywiście biorę poprawkę, ze to szczeniak i ma jeszcze czas, zeby się nauczyć, ale nie chciałabym pozwolić jej teraz wejść na głowę.

Macie może jakies sprawdzone sposoby, żeby opanować ten żywioł?
dorotka_z jest offline   Reply With Quote