View Single Post
Old 15-11-2003, 14:17   #45
Joanka
Junior Member
 
Joanka's Avatar
 
Join Date: Oct 2003
Location: Jura Krakowsko-Częstochowska
Posts: 190
Default

No to jestem w kropce!
Ponieważ naprawde juz się niepokoję tą permamentną cieczką zadzwniłam w piatek do Wrocławia do Katedry Połoznictwa. Po przedstawieniu krótko sprawy skierowano mnie do dra Niżyńskiego (o ile dobrze zapisałam nazwisko) autorytetu w sprawach psów. Dość długo trwała rozmowa, dr wypytywał o wiele szczegółów, powiedział, że zna temat, gdyz jakiś czas temu mieli podobną sprawę u suki wilczaka z Wrocławia. Zapropnował wizytę, aby zmierzyc poziom hormonów i zrobić USG, gdyż - jak stwierdził- objawy mogą sugerować:
a) zaburzenia hormonalne
b) cysty na jajnikach
c) ............trium (jakieś coś co pierwsze słyszę, ale brzmi uczenie)

Umówiłam się z nim na wtorek. Mam dylemat: on zna jeden przypadek wilczaka, Wy kilkadziesiąt. Nie jestem panikarą i jestem skłonna przyjąć, że i Halina należy do wilczaków o cieczce ponad 2-miesięcznej, ale jeśli u niej rzeczywiście coś się dzieje nie tak i to przegapię? A z kolei jeśli lekarze z racji niewielkiego doświadczenia z ta rasą psów zaczną się w niej doszukiwać Bóg wie czego, co może się okazać dla tej rasy jednak normą? Jestem w kropce!

I tak źle i tak niedobrze!
Joanka jest offline   Reply With Quote