Czy wilczak zajodynowany na gębie może być niedopuszczony do oceny? Widywalam co prawda wilczaki ze szramami na pysku i nadgryzionymi uszami, nie przeszkadzało to w ocenie (sama zreszta uwazam, ze prawdziwy facet musi miec jakas blizne, a nie być lalusiem)... Biesiak ma jakiś syf na mordzie i koło ucha, musial zatem zostac upaćkany na żółto. Wygląda nietęgo, chociaż całościowo zdrowy i żywotny bydlak, nie licząc uszczerbku na urodzie