ale bylo super

my mamy drugiego cewuca, ale od tej samej pani sędzi co w Gostyninie, wiec startujemy dalej

. Bies byl jeden jedyny w posredniej, wiec nie mial konkurencji w klasie, a w porownaniu przepadl, no coz - bylo pare innych przystojniejszych samcow, i to nie tak smarkatych jak moj Bies-Łyse-Kolano.
Opis bardzo ładny, wręcz doskonały, mimo tego, że za duży w uszach

Co tam, w porownaniu z innymi wilczakami Bies rzeczywiscie, szczegolnie teraz, bez futra, wyglada jak nietoperek.
Eurysiowe dzieciaczki przesłodkie, szkoda, ze nie dojechaly wszystkie. Bardzo się radujemy, że dwa z nich zostaną w naszym rejonie

Danusiu i Agnieszko - bedziemy o nie dbać i nie damy ich zjeść (byle komu)