Quote:
Originally Posted by Gaga
Ale prawem "gryzionego po kostkach" (czasem od dłuższego czasu, choć dla "nowych" to nie jest oczywiste), jest w końcu zareagować. I w takim momencie chyba nie powinno się besztać (piszę ogólnie, nie personalnie) właśnie jego.
|
Moja wypowiedź, a podobnie również zrozumiałem Faolana (jeżeli źle, popraw mnie), ma na celu zwrócenie uwagi jak to wszystko wygląda z punktu widzenia innych użytkowników, konkretnie ludzi nowych w środowisku. A wygląda to na bezsensowną kłótnie, która została przyniesiona na to forum przez Grabę. Tak to wygląda, a wszystko inne, co się kryje pod podszewką - tego nie widać.
Każdy ma prawo odpowiedzieć na zaczepkę. Każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie - to jest oczywiste. Ale czasem może nie warto? Zwłaszcza, że wypowiedź była na obcym forum - to po pierwsze. Po drugie nazwanie jej "aferą" to duże przegięcie - bo sugeruje, że temat dotyczy nas wszystkich. A nie dotyczy.