View Single Post
Old 05-09-2011, 18:00   #3
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Owijałaś ich wokół biesowej szyi hurtowo czy pojedynczo?
ha ha bolalo jak diabli, tez bys wymiękła, jakbys miala wysikac ukochanego pieska poza ogrodem, bo przeciez swojego gniazda sie nie kala...

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
My tam po Skaryszaku śmigamy luzem, ale to tylko w wersji: wilczaków sztuk raz (innych psów towarzyszących ilość dowolna)
Tylko Księciunio juz nie musi rozsiewać własnej zajebistości - on ją po prostu ma

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Staram się kontrolować sytuację, ale nie za wszelką cenę (i po to nam 8 metrów flexi)
Naszą flexi zjadł wilczak... tzn zostalo jej ze 3 metry teraz
anula jest offline   Reply With Quote