Podczas porannej kapieli, niczym Arystoteles zostalam oswiecona mysla, ktora musze sie podzielic

Lapanie za reke, za przedramie to jest samo fajne co wilczak daje, najczesciej w polaczeniu ze skakaniem. Aby sie nie rpozpisywac przytocze tylko odpowiedz Margo na moje pytania jak tego oduczyc, bo juz mnie jeden lekarz spytal niesmialo dlaczego mam tak posiniaczone rece

Skakanie- ok, ale tolapanie to nieco boli...
Margho mi odpisala: ale czy na pewno chcesz usunac oznaki sympatii?