Owczarki maja wspaniale narzedzie hodowlane jakim jest Schutzhund i nadal na szczescie nie brak hodowcow ktorzy olewaja wystawy i korzystaja z niego.
Moim zdaniem wystawy, tytuliki psuja kazda rase uzytkowa, bo odwracaja uwage hodowcow od tego co najwazniejsze. Nie oczy, futerko czy wargi robia z owczarka owczarka czy wyzła z wyzła. Potem okazuje sie ze posowiec moze nie trafiac do miski pod warunkiem ze ma odpowiednio czerwone futerko, a wilczak moze bac sie wyjsc z budy o ile ma ladne kaciki ust...
__________________
|