Quote:
Originally Posted by anula
He he, Bies ma odwrotnie: w Kangurze ma luksusowo i przestronnie, a ślini się na maxa, nawet z nosa mu kapie  . Za to teraz od 2 dni jezdzimy Swiftem Macka, psiur się zwija w precelek na przednim fotelu i jest suchutki 
|
No właśnie, z przodu jest ok ale go wsadzam do tyłu to najchętniej rzyga między przednie fotele, o ślinotoku nie wspominam bo to jakaś niagara jest a nie ślinotok.