heja o ile przezyje planowany na pojutrze Marsz Zaduszkowy na 101 km i bede w stanie sie ruszac to mi ten najblizszy weekend pasuje jak najbardziej, najwyzej bede powiewac niczym chorągiewka u drugiego końca smyczy

)) czekam na hasło gdzie i kiedy?
Wyspa sobieszewska moze byc całkiem juz wyludniona o tej porze wiec w to nam graj chyba

?
mozna by wbic sie głebiej w lasy sopockie (Reja w górę) ale to juz częsciej okupowane tereny...
Moze Dolina Radosci...?