Quote:
Originally Posted by Gaga
Mario, w biegach pies nie ciągnie właściciela  Dla człowieka tempo z biegu to jest wleczenie się, myślę, że to nie ma znaczenia dla osiągu psa.
|
No chyba, że człowiek zsiadłby z roweru i zapychał na piechotę, wtedy to co innego.

W takim przypadku, gdy człowiek pedałuje, te 15 - 20 km/h to faktycznie tempo raczej odpoczynkowe, chyba że byłoby gwałtownie pod górkę.

Zatem tutaj wysportowanie człowieka nie ma wpływu na osiągi psa.
Quote:
Originally Posted by Gaga
A w naszej rozmowie i w żadnej opinii nie padło, że mały=lepszy 
|
Natomiast we wcześniejszych dyskusjach na podobne tematy podkreślano, że zbyt duże i ciężkie psy oprócz mniejszej odporności na trudy pracy, nie za bardzo nadają się do pracy w służbach ratowniczych choćby z prozaicznych powodów, że muszą być dość często przenoszone na rękach przez człowieka.

Wystarczy też wejść na strony choćby np. takiej organizacji jak STORAT i zobaczyć, jakie psy i jakich gabarytów się tam preferuje i dlaczego.

Nie ma tam mowy o MAŁYCH psach, ale preferowane są te wzrostu mniej więcej średniego. Natomiast z tego co wcześniej ktoś wspominał, psy duże dobrze się sprawdzają w ratownictwie wodnym.