No właśnie-"Mały", w poniedziałek cyferki na wadze skakały pomiędzy 30,05 i 30,15kg, a jak widać na zdjęciach, koń musi jeszcze "podgonić uszy", czasami to trochę zatrważające:-). Młody ma dzisiaj urodziny i kończy 6 miesięcy fundując nam od paru dni pierwszą fazę młodzieńczego nieposłuszeństwa. W lesie, zamiast wracać do szefa na komendę zaczął sobie pozwalać na jakieś dzikie pląsy a w domu pyskuje i się stawia. Dzisiaj, po długiej przerwie, zalał demonstracyjnie pół salonu.Chyba trzeba będzie znowu zakupić herbatki uspakajające lub coś mocniejszego :-).
|