Thread: cieczka
View Single Post
Old 18-12-2005, 09:27   #2
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Nie wiem, czy inni też mają takie doświadczenie, ale po cieczce Szara ma zazwyczaj WILCZY apetyt. Za pierwszym razem bylismy w panice, bo myślałam, że to objaw ciąży, ale na szczęście alarm był fałszywy. Potem okazało się, że zawsze tak ma.

Piewrszą cieczkę dostała gdy miała mniej więcej rok i ma je co 7-10 miesiecy, czyli rzadziej, niż suki innych ras.
W czasie pierwszej cieczki mieliśmy wrażenie, że była nieswoja i przerażona. Miała inne reakcje, alienowała się trochę, była bardziej "dzika i obca". Przy kolejnych już nie było takich problemów.
Wazne, żby od małego uczyć sukę że na łóżku i kanapie leży na swoim kocyku/ reczniku. W czasie cieczki ta umiejetność/nawyk oszczędza mnóstwo prania.
Można kupić specjalne majtki, z dziurą na ogon, ale stosujemy je tylko czasem, gdy np. mieszkanie jest posprzątane na przyjście gości i chodzi o to, zeby psica nie zostawiala krwawych śladów przed ich przyjściem, zwłaszcza gdy nie są obyci z psami. Na co dzień takie majtki uniemozliwjają suce higienę...
Odstraszacze w postaci aerozolu stosujemy, gdy cieczka ma sie juz ku koncowi (jest wodnista)i Szara marzy o wybieganiu się. Ale zapach "odstraszacza" jest straszny nie tylko dla psów, ale i dla niej...

Ale Tinka jest tylko wilczakiem-sierotą, więc nie wiem na ile te uwagi są typowe dla wszystkich wilczaków. Ale może coś Ci się z tego przyda i tak.
Rona jest offline   Reply With Quote