Myślałem,że po nieprzespanej nocy z długim dojazdem na wystawę pojechałeś ,(Paweł),bezpośrednio do domu, a tu 6cio godzinne spacery.
Fakt,że pogoda dopisała, my z Baruchem, na jego"... nieco przesadnie rozstawionych łapach z wyraznym iksem z tyłu..",(cyt. fragment oceny z wystawy),buszowalismy troche w okolicy zamku książ ale bardziej przy ruinach "starego zamku". Naprawdę piękne widoki.
Co do tego iksa to podczas dzisiejszego spaceru diagnoza się potwierdziła :-)
https://picasaweb.google.com/oktawia...61198868219362