Nie tak łatwo bobra upolować Agnieszko, nie każda wyprawa owocuję gąsiorem pełnym łoju. Nawet Zbyszko sobie nie poradził z bobrem bez pomocy Jagienki. Bóbr bardzo przebiegły i szybki jest, widać do wyraznie na filmie:
Może następnej niedzieli jak wybierzemy się razem w okolice bobrowe to idąc tropem stroju,( cyt. strój, służący bobrom do znakowania terytorium, a stanowiący mieszaninę moczu i złuszczonego naskórka napletka), uda nam się ubić futrzaka albo dwa. Mięso dla piesków, łojem się podzielimy ale futerko z jednego rezerwuje dla siebie. Mam zamiar zacząć chodzić na basen i chciałbym mieć takie futrzane ,zimowe kąpielówki