To znowu my

. Chciałyśmy się pochwalić, że nawet kaleka może mieć ciekawe życie

. Odkąd działamy na rzecz bezdomnych zwierząt co pewien czas jesteśmy proszone o wizyty w różnych szkołach (od podstawówek do liceów). Opowiadamy o opiece nad psami oraz o tym co robimy i do czego zdolni są ludzie. Zawsze bierzemy ze sobą jakiegoś psa. Zwykle jest to jakaś moja maluda z tymczasu albo Łacia (pies Ani), która kocha wszystko i wszystkich. Ostatnio zostałyśmy zaproszone do dwóch szkół jednego dnia: gimnazjum i zespołu szkół ponadgimnazjalnych. Tym razem nie było szczeniaka, a Łacia też nie mogła jechać. Pojechała więc Frajerka. Ostatnio miała mało rozrywki, a ona jest psem, który wzbudza emocje. Spodziewałyśmy się, że będzie trochę przestraszona i raczej nie będzie zbyt wylewna i że po prostu będzie z boku. Jeśli by się okazało, że jest to dla niej zbyt trudne, mogłam wyjść. No cóż okazało się, że nie znam własnego psa

. Mułcio wparował na salę i poszedł zwiedzać. Chodziła wzdłuż krzeseł i lizała każdego. Po prezentacji większość przyszła pomiziać Frajerkę z czego chętnie skorzystała. Zaraz też pojechaliśmy do drugiej szkoły. Tutaj też każdy chciał pogłaskać Frajera. Zresztą ciężko było przejść obojętnie, bo zaczepiała każdego. Szkoda tylko, że te sale były tak daleko i było tyle schodów. Zanim doszłyśmy obie byłyśmy już wykończone. Zachowanie Mułcia częściowo mnie zaskoczyło. Jest to pies, który lubi ludzi, ale trzeba brać pod uwagę, że najważniejsze miesiące życia spędziła w domu, bo była po wypadku. Teraz też często nie wychodzi, bo były problemu z łapą. Jak na psa, który nie ma aż tyle kontaktu ze światem zachowuje się w tłumie bezstresowo. Oto krótki opis:
http://www.gim.zsipo.pl/index.php/36...at-i-nie-tylko
oraz kilka zdjęć
http://www.gim.zsipo.pl/index.php/ga...a-dla-zwierzat
Aktualnie Frajerka niestety dostaje leki przeciwbólowe ponieważ piszczała wieczorami. Najprawdopodobniej boli ją chore biodro. W tej chwili ma już mniejsze dawki i jest dobrze. Ma też spacerki po mieście ponieważ jak już wyszła to w tej chwili ma cały czas ochotę. Będziemy ją tez brać na kolejne spotkania w szkołach. Frajerka wzbudziła ogromny zachwyt i zainteresowanie. Jej też się to bardzo spodobało.