Szczeniaczki powoli, bardzo powoooooli rozjeżdżają się do nowych domków

Opuścił nas już Gran Milagro Azul i czeka na swoją właścicielkę w towarzystwie borderów

Kolejny wyfrunął z gniazdka Gran Rojo Corazon, ale to pewnie właścicielka się sama pochwali

A w weekend Gran Negro Bucanero został chwilowym rezydentem Szwajcarii i czeka na swój lot docelowy
Pozostała czwórka musi jeszcze jakiś czas pozostać z nami i pouprzykrzać życie zmęczonej już mamie