Prosze o trzymanie kciukow. Frajer od dwoch dni byl przymulony. Myslelismy, ze to przez leki. Przed chwila okazalo sie, ze cale poslanie jest zakrwawione. Kikut po amputacji pekl od srodka i przez dziure wyleciala spora ilosc krwi i ropy. Po umyciu nic juz nie leci. Siedzimy wiec i czekamy na wetow, ktorzy specjalnie wracaja do miasta. Nie wiem co sie stalo.
|