Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor
Mnie chodziło o jeszcze bardziej pozytywne szkoły- takie gdzie żadna korekta psa nie jest dopuszczalna bo go stresuje. My też chodziliśmy do szkoły z pozytywnymi metodami ale korekty typu szepnięcie smyczą czy rzut brzęczkiem nie były złem wcielonym 
|
Kurczę, skomplikowana jest ta hierarchia pozytywności

Wychodzi na to, że Wesoła Łapka jest "bardziej" pozytywna, bo szarpnięcie smyczą jest tam niedopuszczalne, ale nie "jeszcze bardziej", bo trenuje na obrożach