Unkowata podnosiła czasem łapy przy sikaniu, wywalała w powietrze to co olała z niesamowitą gracją prostujących się tylnych nóg do tyłu, wtedy ogon był wysoko ku górze - dokładnie pokazywała kto jest szefem

Chantalka zawsze siku robi rozpłaszczając się jak żaba - pewnie żeby sobie łapek nie osikać

- albo też (w drugiej wersji) nie czuje się alfą i nie chce swojego zapachu rozsiewać co by być niewidzialną