Quote:
Originally Posted by Padre
Jak pozwalaliście psu spać poza klatką w nocy, nie mieliście obaw, że obudzi się i zacznie demolować pokój i zrzuci sobie coś na głowę, albo wpadnie na pomysł, że obudzi pańciostwo skacząc łapami na twarz i gryząc za nos?  Jeśli chodzi o noc, nie zależy nam, aby mały spał w klatce, tylko, żeby dawał nam spać i nic sobie nie zrobił. A do klatki będziemy go i tak przyzwyczajać, żeby wytrzymywał w niej kilka godzin, gdy idziemy do pracy.
|
Bystra będąc w klatce czy poza nią przesypia całą noc, a z budzenia ok 7 w postaci podszczypywania jestem całkiem zadowolona, nie znam lepszej motywacji

jeśli nie chce mi się odrazu zwlec z łóżka to się chowam pod kołdrę, a ona ucina sobie jeszcze krótką drzemkę - czeka aż wstanę

Dobrze jest jednak na początku by szczeniak spał w zamkniętej klatce... chociażby właśnie dla psychicznego spokoju